Jestem kolekcjonerką niewymagających kwiatów.
Sansewieria gwinejska, wężownica czy też język teściowej to kolejny okaz na moim parapecie. Jest to kwiatek, który wybacza prawie każde zaniedbanie. Zapominanie o podlewaniu, słabo oświetlone miejsce, to wszystko roślina ta zniesie.